Nie wiem, co się dzieje, ale ostatnio mam prawdziwy baby boom… dziewczynek!
Mała Emilka to kolejna kruszynka w różu, która podbiła moje serce.Różowe kadry nie wychodzą z mody – i chyba długo jeszcze nie wyjdą.Delikatnie, klasycznie i po prostu ślicznie