Zawijanie podczas sesji noworodkowej

Pączki, ziemniaki, zawijańce, gniazdka, a nawet kręgle, jakie jeszcze określenia znacie na zdjęcia w kokonie? To chyba jedno z ułożeń, które wywołuje najwięcej kontrowersji, zupełnie niepotrzebnie. Dobrze wykonany kokon jest całkowicie bezpieczny dla malucha i ma niemal 100% skuteczność. To świetny sposób na nieśpiące maluchy, który wbrew pozorom może dać nam kilka ciekawych ujęć. Podczas zawinięcia ważne jest to, że wykorzystujemy fizjologię malucha, pozwalamy mu samemu zgiąć nóżki i rączki tak, jak miał ułożone w brzuszku, dzięki czemu jest to dla niego bardzo komfortowe. Może to kogoś zadziwić, ale noworodki nie ogarniają swoich kończyn 😉Zawinięte maluszki są dużo spokojniejsze. A zdjęcia wychodzą naprawdę piękne! Dodatek wianuszka, misia lub słodkiej czapeczki i rodzice są zakochani, wierzcie mi! A Wy co sądzicie o „ziemniaczkach”?

Leave a Comment